Podglądacze:)

czwartek, 31 maja 2012

Karteczka, pierścionek i edycja candy nr 2

Mało mnie tu...
Z kilku powodów...
Rajd Karkonoski dla nas się zaczął:)
Dzisiaj chłopaki zapoznanie robili, jutro zapoznania ciąg dalszy, o 10 badanie techniczne samochodu, potem odcinek testowy i wieczorem start z Placu Piastowskiego:)
No i sobota i niedziela ściganie:)
Poza tym są jeszcze inne sprawy, ale o tym kiedy indziej:)

Trochę rzeczy w międzyczasie zrobiłam:)
Oczywiście zdjęć większości nie mam, chociaż tato się nade mną zlitował i kupił "sobie" aparat, który leży u mnie, ale jakoś tak czasu nie ma, a jak czas jest to warunki niesprzyjające:)
No ale kartkę np zrobiłam:)


A do candy dołącza jeden z pierścionków
Szczerze mówiąc największy:)


Zastanawiałam się ostatnio, czy nagrodzić jedną osobę czy tyle osób ile jest nagród... bo ja miałam plan, żeby jedna osoba zgarnęła super, hiper, wypaśną paczkę:)

poniedziałek, 21 maja 2012

Miś, czyli edycja candy nr 1

No i stało się:)
245 obserwator stał się faktem więc przedstawiam Wam misia:)
Miś szyty, recyklingowy, bo ze sweterka uszyty
Będzie pewnie kolejny, a nawet kolejne dwa, albo trzy, bo sweterka jeszcze trochę zostało:)
A ten oto miś dołączy do naszyjnika w moim candy:)




A na candy zapisujemy się po kliknięciu w ten banerek:)

niedziela, 20 maja 2012

Znowu się uszkodziłam...

No tak znowu jestem uszkodzona...
Tym razem bardzo, ale to bardzo potrzebną część ciała uszkodziłam...
Paluszek:(
Paluszek wskazujący w lewej rączce...
Niezwykle potrzebny podczas szydełkowania:(
Czucia na razie nie mam to nie wiem czy jeszcze będzie przydatny;P
A gdyby ktoś się pytał to znowu darłam koty z moim kotem:)

Ale żeby nie było tak ponuro to pierścionki będą hurtem
Jakby ktoś chciał je zobaczyć pojedynczo to zapraszam jutro na
bo dzisiaj już nie dam rady... paluszek boli... główka boli...


No i horror na dobranoc...
Teraz możecie mnie żałować;)
 

wtorek, 15 maja 2012

Pączkujące candy!

Pączkujące candy....
czyli candy rosnące:)
Dlaczego candy???????
Bo dzisiaj rok mija od pierwszego postu
Bo mój tato ma dzisiaj urodziny
Bo Dzień Matki niedługo
Bo Dzień Dziecka też
Bo czuję się zobowiązana do zorganizowania candy
Bo tak:)
Dlaczego rosnące???????
Bo im więcej obserwatorów tym więcej nagród:)

Na czym to polega???????
Teoretycznie nie musisz obserwować, ale jeśli dodasz do obserwowanych powiększysz pulę nagród, bo co 10 nowych osób obserwujących będę dodawać kolejną nagrodę:)
Startujemy od 235 osób, czyli jak będzie 245 pojawi się kolejna rzecz:)
W razie wzrostu obserwujących post będzie edytowany w celu dodania kolejnej rzeczy
Zapraszam wszystkie osoby zalogowane nie koniecznie blogujące
Anonimom dziękuję
Zapisujemy się do 30.06
Losowanie 1.07
Przepięknej urody banerek do pobrania i umieszczenia u siebie


Jako pierwszy w formie nagrody pojawia się naszyjnik:)
Szydełkowany z miedzianego drutu w kolorze srebrnym

 

 Edycja candy nr 1
Do nagród dołączył miś:)
Kolejne fanty przy liczbie obserwatorów 255:)


Edycja candy nr 2
Do nagród dodaję pierścionek
Kolejna rzecz przy liczbie obserwatorów 265


Edycja candy nr 3
Do nagród dołącza bransoletka
Kolejna rzecz przy liczbie obserwatorów 275


Edycja candy nr 4
Sztyfciki
Następna nagroda przy 285 obserwatorach


Edycja candy nr 5
Brelok
Następna nagroda przy 295 obserwatorach 


Zapraszam:)

piątek, 11 maja 2012

:(

Post chwalipiętowy będzie, chociaż ryczeć mi się chce...
Telefon mi wypadł dzisiaj jak wychodziłam ze szkoły muzycznej na beton i szybka na wyświetlaczu się rozbiła... Jest dziurka z boku i pęknięcia w stronę środka:( Teoretycznie działa bez problemu, ale k.... czy ja zawsze muszę mieć dziurawe ręce!!!! Miałam go od grudnia, raptem pół roku:(
Staram się myśleć pozytywnie...
Działa przynajmniej...
Bardziej będę się martwić jak ekran wyleje...
No teraz trochę pozytywów:)
Wygrałam candy i to dwa razy w ostatnim czasie:)
Tosiek od inno przepięknie zapakowany i z ogromną ilością dodatków! Aż mi szczęka opadła jak rozpakowałam!! Tośka ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu przygarnął Filip




Druga przesyłka równie wspaniała była od Kica Bijoux:)
Kubeczek już testowany z herbatką plus błyszczyk i cudownej urody, delikatne kolczyki:)


Kot też był zadowolony:) Po rozpakowaniu kubka miał się na czym położyć:)


No a teraz idę dalej rozpaczać:(((((

środa, 9 maja 2012

Fioletowo

Zanim fiolet będzie to mam pytanie do tych z Was, które mają fanpejdża. Macie może problem z publikowaniem zdjęć? Dodają się do albumów, ale nie chcą publikować...:( No dosłownie HELP, bo ja się takimi rzeczami szybko zaczynam irytować:(
A teraz kolczyki...
Fioletowe...
Bo sobie koleżanka ze studiów ten kolor zażyczyła, a ja to nie potrafię jednej pary zrobić:) jakoś mi się tak hurt od razu potrafi machnąć... to są tylko wiszące, bo jeszcze sztyfciki są, ale zdjęć jeszcze nie mam, bo aparat dalej nie działa:((((((( 
Raz na jakiś czas kradnę tacie taki służbowy (pracując w energetyce ma się aparat służbowy:)), ale nie potrafię go ustawić:( Zdjęcia makro nie chcą wychodzić, a kolory to on z kosmosu robi:((
I tak rozjaśniłam zdjęcie, czego robić  BARDZO nie lubię!!!


A żeby miło było to parę moich widoczków:)
Wybraliśmy się po mleczyk z Filipem na nazwijmy to ekologiczną łąkę. Za ekologię nigdy nie dam sobie ręki uciąć, ale łąka oddalona od drogi, pod lasem, więc dobra:)
Widoki mam takie:)




Dodatkowo Nora na zielonym tle ze specjalną dedykacją dla zdobytego serca *gooochy*




No to jeszcze ostatni widok, tym razem z okna w kuchni z 23 kwietnia, jeszcze ze śniegiem:)

środa, 2 maja 2012

Pranie

Muszę nadrobić zaległości:)
Ostatnio mi się co nie co dostało


i od mojej guru fimowej:) Harapati


Dzisiaj wyprałam Norę:)
Jest puszysta teraz jak baranek:)
Rozłożyła się i przez pół dnia świeciła cyckami:)





Znudzona tym, że telefonem jej merdam przed oczami, się wzięła i odwróciła:(


A i żeby nie było, że wycieczki zaprzestane, to w sobotę byliśmy w Czechach na rajdzie i Filip po drodze Zakręt Śmierci podziwiał:) No oczywiście było pytań sto po co, na co, dlaczego się nazywa śmierci...


 No i na koniec muszę napisać, że miejcie się na baczności niedługo coś będzie rozdawniczego:)
Aparat mi się zepsuł chyba na dobre, obiektyw się nie wysuwa:(

wtorek, 1 maja 2012

Nie umiem:(

Nie umiem, nie potrafię zrobić ładnych zdjęć trzem naszyjnikom!!!!
Szydełkowana miedź
Dwoje się i troje, ale nic z tego nie wychodzi:(
Poddałam się już:(



 
Nie wiem co mogłabym zrobić, aby były lepsze:(
Pewnie kupić nowy aparat i parę innych bajerów...
No nic to...
Się jutro pochwalę co dostałam:)))
Bo zapomniałam zupełnie aby zdjęcia dziś zrobić:))