Dzisiaj tylko sztyfty i nic więcej...
Uwaga! Wszystkie prace na tym blogu są mojego autorstwa, jeśli tak nie jest wyraźnie to zaznaczam. Nie wyrażam zgody na ich jakiekolwiek użycie, kopiowanie, zamieszczanie ich, bez podlinkowania, bądź opisu ze wskazaniem źródła!!! Moje prace, wzory, sposób wykonania chronione są prawami autorskimi i nie zgadzam się na ich wykorzystywanie zwłaszcza w celach komercyjnych!
Fajniutkie :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że nie doszedł następny zmasakrowany palec :D
OdpowiedzUsuńA sztyfciki ładne :)
Palec ma się ok:) Zerwałam całą odgryzioną skórę, palec jest czerwony, krzywy, ale koraliki szydełkowo dziergam:D
UsuńA drugiego zmasakrowanego nie przewiduje:)
UsuńJakość nie ilość ma znaczenie :) Cudne, ostatnio coś mnie bierze na fiolety hehe.
OdpowiedzUsuńśliczne maleństwa!
OdpowiedzUsuńSłodziutkie
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak cicho, ale to zrozumiałe :) Sztyfciki śliczne :)
OdpowiedzUsuńsliczne kolorki
OdpowiedzUsuńTylko? Ale jakie pozytywne maluszki :D!
OdpowiedzUsuńZapomniała zapytać. Jak Twój paluszek?
OdpowiedzUsuńo! jakie piękne!
OdpowiedzUsuńMałe jest piękne :)
OdpowiedzUsuńprzesliczne !
Usuńhttp://diyblog3.blogspot.com
A ja dzisiaj z innej beczki organizujemy wspólne dzierganie 10 czerwca o 16 tutaj w Cieplicach:) Zapraszam do wspólnego dziergania i babskich pogaduszek :) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńps. jak coś to będę na bieżąco uzupełniać wpisy o spotkanku na blogu :)
Maleńkie cudeńka! Pozdrawiam mile!
OdpowiedzUsuńśliczne :)
OdpowiedzUsuń