I kolejne misie :)
Teraz mam parcie na duże tworzenie ;) Muszę zapełnić sklep na DaWandzie
We wrześniu teoretycznie wchodzę na duży ZUS, więc charytatywnie dziergać nie mogę...
Ech ciężko jest mieć firmę w naszym kraju...
Uwaga! Wszystkie prace na tym blogu są mojego autorstwa, jeśli tak nie jest wyraźnie to zaznaczam. Nie wyrażam zgody na ich jakiekolwiek użycie, kopiowanie, zamieszczanie ich, bez podlinkowania, bądź opisu ze wskazaniem źródła!!! Moje prace, wzory, sposób wykonania chronione są prawami autorskimi i nie zgadzam się na ich wykorzystywanie zwłaszcza w celach komercyjnych!
Misie jak zawsze cudne, taaaak mieć firmę w tym kraju to niezły zong
OdpowiedzUsuńJednoosobową firmę ma się chyba za karę...
UsuńTrzymam kciuki za powodzenie :) W piątek kolejne spotkanie w Książnicy Karkonoskiej. Może byś wpadła? :)
OdpowiedzUsuńMyślałam o tym... :)
UsuńAleż one piękne! Wspaniałe misie.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
Usuńale słodziaki :)
OdpowiedzUsuńCudne misie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję :)
UsuńPiękne miniaturki ☺ W melanżu im do "twarzy". Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń