Dzisiaj bez rękodzieła będzie :)
Majówka minęła pod patronatem jarmarków.
Piątek - Bukowiec
Sobota - Świeradów
Niedziela - Bukowiec
Z jarmarków mam tylko jedno zdjęcie stoiska, zaraz po rozłożeniu w celu sprawdzenia jak krzywo położony obrus się prezentuje :)
Natomiast to czym chce się z Wami podzielić najbardziej to zdjęcia z Bukowca!
Pierwszy raz to miejsce zobaczyłam na tym blogu KLIK!
To zdjęcie
powodowało u mnie ochy i achy! Ci co mnie dobrze znają wiedzą, że wszystko co stare, podniszczone, rozpadające się powodują u mnie zachwyt.
Obecnie to miejsce wygląda tak:
Jeszcze
w sobotę totalnie nieświadoma parkowałam samochód pod ścianą tego
obiektu. Jakoś nie przyszło mi do głowy, żeby tam wejść i że tak wspaniały widok może być
tak łatwo dostępny. Myślałam, że jest to teren albo gdzieś w lesie, albo za jakimiś murami.
Odremontowane sklepienie zburzyło co prawda magię zwisających traw i korzeni, ale przynajmniej podjęta jest próba ratowania miejsca. Zamysł jest taki, że będzie to hotel
Odremontowane sklepienie zburzyło co prawda magię zwisających traw i korzeni, ale przynajmniej podjęta jest próba ratowania miejsca. Zamysł jest taki, że będzie to hotel
A na koniec klown i pajacowanie
To akurat zdjęcie z piątku. To zabytkowa stodoła w której był jarmark, koncerty i występy Rufi Rafiego, czy jakoś tak :)
Za jakość zdjęć przepraszam - robione telefonem
No ładnie, ładnie tam :)
OdpowiedzUsuńDobrze że są ludzie którzy chcą ocalić od zapomnienia piękne miejsca.
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce, aż chce sie tam być:)))
OdpowiedzUsuń