Podglądacze:)

poniedziałek, 29 sierpnia 2011

Jaworze cd :)

I znowu pozatruwaliśmy z Filipem życie przemiłym ludzikom z Jaworza:)
Filip fochami, ja uzależnieniem od herbaty z cytryną...
Smutno troszkę, bo tęsknota się wdziera...


Zdjęć z wyjazdu teoretycznie nie powinnam zamieszczać, bo cenzura nieubłagana jest i po przejrzeniu zdjęć autorstwa Filipa stwierdzam, że tylko zwierzęta nadają się do publikacji:)







I 200 buziaków od Filipa dla NordBerda i Sydonii:*

5 komentarzy:

  1. Oczarowł mnie ten "dżambodżet" pod Halinką :D

    OdpowiedzUsuń
  2. No siedział się i suszył, więc został zaatakowany aparatami:) N. ma ładniejsze zdjęcia, bo ja to tylko zwykłą cyfrową głupawką robiłam:)
    I ta gwiazda wśród gwiazdeczek powala;)

    OdpowiedzUsuń
  3. No mam krótką chwilkę, by napisać:)...nie już nie mam bo przyjechał kolejny gość...co do fochów i herbaty z cytryną żadne zatruwanie, a tęsknota i w moim sercu zapanowała :(...odezwę się wieczorem...ale nie obiecuję, bo sama wiesz jak to u nas z przewijającymi się ludźmi jest :D

    Pozdrawiam Was cieplutko :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochani:D
    zawsze, ale to zawsze jesteście mile widziani!!! i koniecznie z Filipowymi fochami i Twoim uzależnieniem:DDD
    focie są superaśne:D a i mapka... będę do niej wracała zimą, jak mi się zatęskni...prawie widać suszące się na sznurku Norbercikowe "misiowe" skarpetki:DDD
    Buziole dla świeżo opierzonego ucznia!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ty no Sydonia pakuj te skarpetki i Norbercika do srebrnej strzały i przyjeżdżajcie:D

    OdpowiedzUsuń