Znaczy następna malowana broszka:)
Zanim ją pokaże pożalę się:( Zalałam sobie dzisiaj łazienkę:( Mój teść kafelkując mi podłogę po uzgodnieniu tego z moimi rodzicami zamontował mi studzienkę odpływową... ja nie wiem jak oni mogli takie rzeczy przewidzieć:/ W sumie to już chyba 4 raz...
No dobra broszka malowana plus broszki, które dziś wylądowały w Zygzakowie:)
Swietny pomysł malowane brochy są super...zresztą wszystkie są super
OdpowiedzUsuńOdbijasz się do nas w kabaszonie. :))
OdpowiedzUsuńNo wiem:( No po prostu szału dostawałam, bo nie dało się nieodbić aż w końcu się poddałam:)
Usuńta malowana jest odleciana :))))klasa i tyle :)))
OdpowiedzUsuńpiękne te malowane broszki!
OdpowiedzUsuńWiesz co Lolo, wkurza mnie Twoja nadaktywność twórcza i to taka udana na dodatek, kiedy u mnie jakoś tak ostatnio zastojem trąci...
OdpowiedzUsuńWeź się jak na Polkę przystało do przedświątecznych porządków jakich ;p
hehehehhem tak jest:D:D:D dodam tylko, że ta malowana broszka - super pomysł no i wykonanie!!!
UsuńGocha, bo chodzi o to, że ja organizację świąt od kilku lat mam w głębokim poważaniu. Ostatnio sondę jakąś widziałam i dzieciom święta kojarzą się teraz ze sprzątaniem, a nie ze świętowaniem. My się artystycznie wyżywamy:) Filip ostatnio tak silnie alergizuje się, że od czwartku nie był w szkole, wiec lepił np pisanki z ciastoliny:)
Usuńzawsze gdy tu wchodzę czymś mnie zaskoczysz! śliczne!
OdpowiedzUsuńpomysł na brochę świetny!
OdpowiedzUsuńco do łazienki- znaczy ze wszyscy znają Twoje możliwości...♥
buziaczki
ps. ja tez nie sprzatam...
Gratuluję pomysłu - pewnie szybko się rozpowszechni. Świetne te broszki.
OdpowiedzUsuńWiem, no niestety tak to już jest...
UsuńA malowana broszka jest przepiękna! Przwie jak prawdziwy kwiatek!
OdpowiedzUsuńCudo!
Pozdrawiam serdecznie!
Tomasz szczęście.. :))
OdpowiedzUsuńBrochy rewelacja a malowana mnie powaliła:)
OdpowiedzUsuńCzasem się zastanawiam na trzaśnięciem tego przedświątecznego rozpier.....u,ale w tym roku wzięłam się na sposób tzn sytuacja mnie zmusiła,zawsze sprzątałam w domu na cacy i w ogóle,aż się zdenerwowałam i mówię czy ja mam nas...e w nim ,umyłam tylko okna i zmieniłam firanki,no bo niestety po zimie z własnym centralnym ogrzewaniem (ma sa kra)a że we wtorek po świętach wyburzam dwie ściany w domu i tydz po świętach wchodzi na łazienkę hydraulik a po hydrauliku malowanie domu więc stwierdziłam ,że przemęczanie będzie niewskazane:)
Ja to się ewidentnie w tym roku lenie...
Usuń