Podglądacze:)

piątek, 20 kwietnia 2012

Tradycja

Tradycja jak już wiemy z "Misia" to bardzo ładne imię:)
Tradycja to też bardzo fajna sprawa... tylko nie w moim przypadku:( Ja mam pewną tradycję związaną z rajdami... W zeszłym roku jak mąż wybył okołorajdowo miałam szytą wargę, w tym roku zaczęliśmy sezon od Rajdu Świdnickiego i szycia policzka od wewnątrz - najpierw 2 szwy, ostatecznie skończyło się na 3:) Chciałam wstawić zdjęcie, ale to co było w zeszłym roku to pikuś w porównaniu z tym jak wyglądam teraz:) Pół twarzy spuchnięte, krwiak od środka, krwiak na zewnątrz:) Luzik:) Doszłam do wniosku, że z prawego boku wyglądam jak Jacek Gmoch:)

Dzisiaj póki co ostatnia malowana broszka:)
Ostatnia tylko dlatego, że pochłonęło mnie coś innego:))))



 I do jasnej ciasnej co za buc jakiś wymyślił nowy interfejs bloggera, którego nie jestem w stanie strawić!!!!!! Póki co można wrócić do starego, ale jak mi to na stałe wprowadzą to się wścieknę!!!! To tak jak z tą powaloną osią czasu na fb obowiązkową od 30 marca na fanpejdżach:(((

PS. Bo zapomniałam napisać, że moje chłopaki prowadzą w swojej klasie HR na Rajdzie Świdnickim:))

24 komentarze:

  1. Też załamuje mnie ten nowy interfejs! Strach się bać, jeżeli go wprowadzą na stałe. :(( Osi nie ustawialam na szczęscie, ale to też tragedia. Broszka piękna- dodaj jeszcze jakąś raz na jakiś czas, bo jestem ich wielką fanką. I myślę, że nie ja jedna. :)) Życzę szybkiego powrotu do zdrowia policzka. :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja w profilu prywatnym też osi nie mam, ale już na stronie nie mam wyjścia - nie ma innej opcji:(

      Usuń
    2. Te wszystkie uaktualnienia bloga, czy facebboka to chyba z kosmosu wzięte. Nie można się nic a nic połapać o co hcodzi. Nie wiem, jak odnajdę się w nowym bloggerze:)
      Pozdwrwaiam i żytczę szybkiego powrotu do zdrowia! 3mam w kciuki!

      Usuń
  2. ja fb coraz mnie trawię, a ten nowy interjes tak mam jak Ty... ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ogólnie portali społecznościowych nie trawię, ale jakby nie było to teraz najlepsze źródło reklamy, w ogóle internet stwarza teraz takie możliwości wypromowania się, że tylko działać. Widzę to zwłaszcza po stronie Asterixa, którą założyłam, bo chłopaki się bronili, że bleee, a teraz podniecają się każdym wpisem i każdą wysłaną do nich wiadomością:) A teraz to nawet ludzie koszulki przed rajdem zamawiają:)

      Usuń
  3. Czekaj, bo nie ogarniam - to TY masz coś zszyte? To coś zrobiła?!
    Co do nowego, to trzeba się po prostu przyzwyczaić, skoro wyjścia innego pewnie nie ma :)
    A - i chyba nie istnieję, bo nigdy nie miałam i raczej na razie nie przewiduję żadnego konta na NK czy innym FB. Nie wiem, skąd u mnie taka awersja , zwłaszcza do NK od początku tej histerii z tym czymś związanej.
    Broszka ładniutka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak mam zszyty policzek od środka:) Napiszę Ci maila później, bo gg mi się zrypawszy:(

      Usuń
  4. No to kciuki dla męża...aż sie boje pytac co tym razem sie stało..
    co do zmian- też ich nie lubie, ale tłumaczę sobie, ze mózg nasz też musi pracować i podobno ciągłe zmiany sa najlepsze jako profilaktyka przeciw Alzhaimerowi...
    uszy do góry!

    OdpowiedzUsuń
  5. ja też uczę się tych nowości technologii...
    a Twoje opowieści rajdowe przerażające z nutką fascynacji.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. broszka super, a co do zmian to nie zawsze są one lepsze. tak jest w wypadku bloggera.

    OdpowiedzUsuń
  7. Broszka piękna:))) a co się stało że masz buzie zszywaną....?

    OdpowiedzUsuń
  8. Przełknęłam jakoś na blogu te zmiany a fb bardzo rzadko zaglądam, nie ogarniam tego wszystkiego ale nie o tym chciałam napisać. Nie bardzo rozumiem to chłopaki jadą w rajdzie czy Ty? Wypadek miałaś? Co by się nie stało życzę żebyś szybko doszła do siebie :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W rajdach w PL startuje mój mąż z kolegą i właśnie skończyli OS3 według GPS, który w tym roku mają zamontowany wszyscy uczestnicy:) Ja okazjonalnie startuje w Czechach albo lokalnych kręcikółkach:) A wypadku nie nie miałam, ja po prostu takie szczęście mam i zawsze się gdzieś pociacham:)

      Usuń
    2. Tu w linku http://tvsudecka.pl/material/video/8313 fajna relacja z rajdu, a po drugiej minucie śmiga żółte BMW:))

      Usuń
    3. Oglądałam wczoraj relacje w tv i krzyczę do ślubnego szukaj żółtego BMW to mąż mojej koleżanki blogowej, ale nie pokazali dziady!!!!

      Usuń
    4. I nie zobaczysz w tej relacji po wiadomościach, bo relacja sponsorowana przez Platinum i pokazują w niej głównie (90% relacji) Bębenka i tylko wspomną, że Kajetanowicz prowadzi w klasyfikacji generalnej. Tu jest rzetelna relacja:)
      http://tvsudecka.pl/material/video/8313
      widać BMW a jak Virnik się wypowiada to cały zespół naszych mechaników jest z tyłu:)

      Usuń
  9. Coby się pięknie zagoiło :) Ja też błądzę jak we mgle w tym nowym interfejsie ale nie przełączam na stary, bo tak czy owak trzeba będzie się przyzwyczaić.

    OdpowiedzUsuń
  10. Niech się goi i dużo zdrowia. Oś czasu chyba nikomu nie przypadł do gustu z tego co się orientuję, mnie oczywiście też. To już się nie możemy doczekać co tam nowego wymyśliłaś.

    OdpowiedzUsuń
  11. jejqu az mi ciarki przeszly jak przeczytalam o tych szwach :/ ja jeste raczej kiepska w te klocki, raz tak kroiam arbuza, ze ciachnelam sie w palec i noz zatrzymal sie na paznokciu (od boku palca) i zrobilm taka akcje, ze maz myslal, ze palca sobie odkroilam:/ najlepsze jest to, ze w pracy widze krew codzinnie, tylo ta w probowce mnie jakos nie rusza ;p na szczescie:)
    boszka swietna i mam nadzieje,ze jednak nie ostatnia! strasznie je lubie:D
    co do nowego interfejsa to jakas masakra, wchodze na bloge i pierwsze co to k... co to ma byc...?, ehhh tak samo jak kazde nowe zmiany na fb, nowe niestety nie powiedzialabym, ze lepsze

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajna broszka. Ja jak na razie u siebie zmieniłam na stary interfejs bloggera. Szybkiego gojenia szwów Ci życzę.

    OdpowiedzUsuń
  13. Lola te "pogodziny" to Ty chyba mnozysz, zagladam do Ciebie od czasu do czasu i za kazdym razem mam duuuuuuzo do nadrobienia w ogladaniu Twoich prac :))))Swietny kwiatuncio, pomalowany precyzyjnie...pozdrawiam i uwazaj na siebie.....

    OdpowiedzUsuń
  14. śliczna broszka;-)
    Współczuję kiedyś też dzieliłam pasje rajdowe z moją pierwsza miłością ^^ Niestety miłośc się skończyła a teraz brakuje mi kompana ;-D
    Bardzo podobają mi się Twoje prace;-)
    Dodaje do obserwowanych i zapraszam serdecznie do mnie ;-)

    OdpowiedzUsuń