To to w kolejności tytułowej:)
Jako pierwsze zamotki, które to chodziły za mną jakiś już czas i jakoś tak nie mogłam ich wykończyć. Zresztą widać po nich, że każda jest robiona innym "sposobem" tak na próbę i stwierdzam, że to najbardziej pracochłonne (niebieski) podoba mi się najbardziej i tak je będę robić... oczywiście jeśli będzie mi się chciało;) Kwiatki to oczywiście broszki do indywidualnego przypięcia
Zdjęcia z wakacji dodałam, ale się jeszcze nie pochwaliłam:)
Otóż będąc nad morzem poznałam Ewę z Domu Mokoszy:)
Biedna kobieta... nie wiem czy jej nie zagadałam...
Dostałam od Ewy naszyjnik i kotka:) a ja głupia pipa po pierwsze nic jej nie przywiozłam (buuuuu...) a po drugie nie zrobiłyśmy sobie wspólnego zdjęcia:(...........
A do tego macam Ci ja sobie te ewowe wyroby i nachodzi mnie myśl szatańska, że ja przecie jeszcze z gliny nie lepiłam...
No nic to się chwalę:)
Na koniec wygrana:))))
U Basi na blogu:) Mam ochotę tą serwetkę przyszyć sobie do swetra, ale jeszcze muszę to przemyśleć
fajne:)
OdpowiedzUsuńŚliczna serwetka:)
OdpowiedzUsuńwsio sympatyczne :D ciekawe kiedy uda mi się machnąć takową serwetkę- utknęłam na półsłupkach i machnęłam dwa piórniczki i jeden woreczek na skarby: aż mi się nici skończyły :DDDD
OdpowiedzUsuńJa to się serwetek nie tykam... nie przemawiają do mnie żeby je zrobić;)
UsuńZ półsłupków to fajnie kapcie wychodzą... taki pomysł na przyszłość:)
Oj nie tak szybko:)
OdpowiedzUsuńjak Ewie nic nie przywiozłaś zawsze możesz jej coś wysłać jeśli tylko masz z nią kontakt ;) Mnie ta niebieska też najbardziej się podoba, a serwetka piękna:) gratuluję - ja bym ją osobiście położyła na ławie żeby stał na niej cienki wazonik z kwiatami...chociaż w sumie nie wiem jakie ma wymiary ;p pozdrawiam
OdpowiedzUsuńEwa robi cudeńka :)
OdpowiedzUsuńSliczności dostałas a naszyjniki bombowe
OdpowiedzUsuńNaszyjniki są świetne! :)
OdpowiedzUsuńZamotki super. A co do serwetki to nie wpadła bym na taki pomysł. Możesz spróbować i zobaczymy jak wyjdzie.
OdpowiedzUsuńMuy lindos!
OdpowiedzUsuńciekawy blog i piękne prezenty pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne naszyjniki, a miso z gliny uroczy i taki malutki!
OdpowiedzUsuńwow!!!! przepiękne są te nowe naszyjniki!!!!!!
OdpowiedzUsuń