Podglądacze:)

niedziela, 10 lutego 2013

Upcyklingowo

Ten post powstał dzięki Monice i jej jest dedykowany, bo dała mi dużo do myślenia swoimi tutorialami, a olśnieniem i bodźcem do zrobienia naszyjnika była malutka rozmowa u niej na blogu oraz wspaniały tutorial z listkowym naszyjnikiem:)
Niektórzy z Was może pamiętają moje broszki z butelek :)
Tym razem będzie naszyjnik
Będzie trochę zdjęć i zanim sam naszyjnik to początki ;)
Bo to co na wstępnie powstawało strasznie mi się podobało, popatrzcie sami






To jaki światłocień rzucała ta butelka podsunęło myśl, że równie cudnie będzie się to sprawdzało jako lampion, ale niestety... Butelka z płaskim dnem nie była dobra na topienie, natomiast ta od "czarnej wody" dno na świeczkę ma nie za bardzo odpowiednie. Tak więc ten lampion jest średnio udany, a poszukiwania odpowiedniej butelki trwają :)


A teraz naszyjnik :)
Jestem z niego strasznie zadowolona!
I mam ochotę nazwać go Kamino:) Monika mogę?





 

No i co myślicie?
A żeby dopełnić recyklingu butelki powstały kolczyki :)
Butelka plus koraliki których już w żaden sposób bym nie wykorzystała (dlatego kolczyki są różne), czyli pełen upcykling


41 komentarzy:

  1. łooo! naszyjnik jest świetny, wyszedł Ci rewelacyjnie! ale jako świecznik podoba mi się równie mocno. no i wspaniała idea :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dalej twierdze, że świecznik jest nieudany, ale nie poddaje się będa następne

      Usuń
  2. Niesamowity efekt! I pomyśleć, że to butelka... Szok!

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacyjny naszyjnik! Nie mogłam się doczekać efektu końcowego bo zajawka była interesująca. Nie masz pojęcia jak się cieszę! Nazwą będę oczywiście zaszczycona :) Kolczyki noszą już Twoje osobiste znamię nowo poznanej techniki. Super super wspaniałe! Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No a ja nie wiem jak Ci dziękować, bo to dzięki Tobie :D i nawet nie wiesz jaką radość mi to sprawia. A teraz powstaje kolejny naszyjnik ale z koralikami, bo mam sporo takich co ich nie użyje już do niczego a skoro recykling to wykorzystam :)

      Usuń
    2. Twój pomysł tak bardzo mnie zauroczył że przyszłam zapytać czy mogę sprawić sobie taki naszyjnik? W ogóle nie przyszło mi do głowy że można taką girlandę uczynić z tych liści ....łączyłam je ze sobą na płasko bo wydawało mi się że jeśli będzie ich dużo efekt będzie przytłaczający. Niestety myliłam się, naszyjnik jest przepiękny, zbieranina taka jak planujesz będzie pewnie jeszcze ciekawsza.

      Usuń
    3. No pewnie, że tak! Ja tu już kombinuje jak lampę/żyrandol z liści zrobić, bo moja się zepsuła i prowizorycznie mam taki ze sznurka na balonie usztywnianego :)

      Usuń
  4. Wow ale czadowo to wygląda, nieziemski zestaw. I w dodatku eco!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem zauroczona!
    Czy wiesz ze Jesteś coraz doskonalsza w tym co robisz i jak pokazujesz swoje dokonania? ;) Fajnie jest na to patrzeć...

    OdpowiedzUsuń
  6. Rewelacja Ola, po prostu rewelacja aż buzie rozdziawiłam z zachwytu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Oglądam z taaakimi oczydłami, cuuudnie!!!
    a i tak sobie myślę, że fajny klosz do lampki nocnej mógłby być, skoro jest świecznikiem niedoskonałym :DDDDD
    ps. ech, mam pisankowstręt, a to dopiero wstęp do "zabawy" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam, oj tam :*
      No ja to ani jednej pisanki chyba nie zrobię...
      To nie moja bajka :D

      Usuń
  8. Cudo! Wspaniały naszyjnik i kolczyki :-) Idealny miałaś pomysł :-)
    A jeśli chodzi o lampion, to może wyciąć dno...? Nie byłoby wtedy problemu, by postawić świeczkę.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No pomysł z plastikiem to nie mój, no ale jak zobaczyłam naszyjniki u Kamino to wiedziałam od razu jak bedzie wyglądała moja wersja :)

      Usuń
  9. wspanaiły, genialny pomysł recyklingu butelki!
    a co myslisz o wykorzystaniu butelki np. w zielonym kolorze?
    normalnie cuda Ci wyszły!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No myślę, myślę :) Broszkę z zielonej zrobiłam kiedyś tam http://czarnalolapogodzinach.blogspot.com/2012/04/pet-rycykling.html ... ale jak ma być recykling to muszę poczekać aż się taka butelka sama trafi, bo kupować napój tylko po to żeby naszyjnik zrobić mija się z celem :)

      Usuń
  10. Co się będę rozpisywać. Po prostu boskie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakież to piękne i takie zwiewne!!!! Delikatne, cudo, prawdziwe cudo!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem pod wrażeniem. Pomysł super, efekt rewelacja.

    OdpowiedzUsuń
  13. łał ale super pomysły wykonanie cudne :)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Rewelacja! Niesamowity efekt - a przecież to tylko zwykła butelka...

    OdpowiedzUsuń
  15. O masz jakie cudeńko :))) pozdrawiam serdecznie Viola

    OdpowiedzUsuń
  16. świetny pomysł na stylowy świecznik:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie wiem jak to zrobiłaś ale efekt świetny ponad wszystko.Pieknie wyszło poprostu bajka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bajkowo to wygląda na 4 i 5 zdjęciu według mnie oczywiście :)

      Usuń
  18. Łoł! Butelki pet wykorzystywałam na kilka różnych sposobów, ale ten zdecydowanie jest najlepszy na jaki się kiedykolwiek natknęłam! Super!

    OdpowiedzUsuń